Olivskie mieszkanko

Olivia · Wysłany: Pią Paź 03, 2008 12:03 pm Temat postu: Olivskie mieszkanko

Miejsce w którym lubie przebywać gdzie spię, uczę się itp.
Zapraszam wszystkich.

Fuksik · Wysłany: Pią Paź 03, 2008 12:08 pm Temat postu:

Szczeka - no dlaczego nie chcę się ze mną bawić? - mruczy pod nosem. Przyniósł zabawkę do pani, i następną przyniósł wszystkie jakie ma i czekał co pani zrobi.

Olivia · Wysłany: Pią Paź 03, 2008 12:10 pm Temat postu:

- Och malutki ty chcesz się bawić ? - zapytałą go ze zdziwieniem - musimy iść pierw na zakupy bo nie masz co jeść - jak powiedziała poszła do szawki wyjęła smycz i zapięła Fuksa, poszła do zoologicznego.

Fuksik · Wysłany: Pią Paź 03, 2008 12:17 pm Temat postu:

Żarcie będzie suuuper - zaczął radośnie szczekać i wyszedł z panią do sklepu.

Olivia · Wysłany: Pią Paź 03, 2008 12:28 pm Temat postu:

Wrócili ze sklepu - no mały masz mam nadzieje że ci posmakuje - i podrapała go za uchem - no jedz - uśmiechnęła i poszła oglądać TV.

Fuksik · Wysłany: Pią Paź 03, 2008 12:33 pm Temat postu:

Podbiegł szybko do miski i spróbował -mniam jakie to dobre - pomyślał i zaczął jeść łapczywie. Gdy sobie pojadł położył się na kanapie koło pani i poszedł spać.

Olivia · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 10:27 am Temat postu:

Otworzyła drzwi i wpuściła wszystkie zwierzaczki - no wchodźcie co się guzdracie - uśmiechnęła się do nich - Fuks zaprowadź ich do miesek.

Fuksik · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 10:29 am Temat postu:

No chodźcie oprowadzę was xD - szczeknął do nich - ale najpierw chodźcie tu tu macie miski z jedzeniem i piciem. - uśmiechnął i poszedł się położyć na kanapie - ja będę w pokoju.

Io · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 10:32 am Temat postu:

Przeszedł obok człowieka patrząc na kobietę uważnie, jakby chciał jej się zapytać dlaczego to robi. Poszedł za Fuksem.
- Dlaczego ona to robi ? - spytał się go. - Czy nie boi się nas ? Mnie ? - spytał, choć wiedział, że nie wygląda do końca jak okaz zdrowia, to miał jednak pewne wilcze cechy swoich przodków. Spojrzał na miski z jedzeniem i wodą. - TY z tego jesz ? - spytał ze zdziwieniem.

Fuksik · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 10:35 am Temat postu:

Dlaczego - pomyślał - bo kocha zwierzęta - uśmiechnął się i popatrzył na panią - z tego się je na początku nie mogłem też się przestawić - popatrzył na miski.

Io · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 2:03 pm Temat postu:

Skinął, na znak, że rozumie, choć nie do końca mieści mu się to w głowie. Rozejrzał się dookoła.
- Gdzie Agonia ? - zapytał, nie dostrzegając nigdzie suki.

Fuksik · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 2:34 pm Temat postu:

Agonia - pomyślał - chyba nie poszła z nami - szczeknął ale pobiegł zobaczyć w całym mieszkaniu czy jej nie ma. Lecz nigdzie jej nie było - nie ma jej - szczeknął głośno.

Io · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 3:11 pm Temat postu:

- Ona nie ufa człowiekowi. - pomyślał i spojrzał na Fuksa.
- Pójdę jej poszukać, idziesz też ? Wrócę tutaj, przyjacielu - powiedział z uśmiechem na pysku. - Przynajmniej po to by Cię odwiedzić.

Fuksik · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 3:18 pm Temat postu:

Zostanę jestem zmęczony i głodny - poparzył do miski - miłej drogi wpadaj często.

Io · Wysłany: Sob Paź 04, 2008 3:20 pm Temat postu:

- Bądź pewny, że tak będę robił - powiedział ze śmiechem i wyszedł z domu kobiety. Przekuśtykał przez ogród i zniknął z pola widzenia.